<< tak blisko obok nas >>
https://www.youtube.com/watch?v=8ZFvyMN24nE

Przemijały zakręty na szlaku mym , za plecami pozostawał kolejny przydrożny głaz , samochód bujał po kamienistej drodze wprowadzając w delikatny trans , gdzieś z za okna dobiegało ciche ujadanie psa , spojrzałem w dół …
w dolinie ukazała się otulona ciepłem gór uśpiona wieś .
Małe chatki rozrzucone w nieładzie tuliły do siebie szopy pokryte strzechą , na których w księżycowej poświacie
skrzył się srebrzysty nocny szron , delikatne smużki dymu z maleńkich kominów snuły się leniwie niczym najskrytsze marzenia płynące gdzieś w dal . Obraz ten przeniósł mnie w świat Andersena baśni malowanych na szkle , których po dzień dzisiejszy nie zdołał zniszczyć czas, ciche pomruki przyjaciela mówiły … obudź się , przed nami nowy dzień .