BIAŁYSTOK

BIAŁYSTOK

cd.....Fortel

Wybucha I wojna. Rosjanie, wycofując się, ewakuują urządzenia fabryczne większości fabryk. To samo ma zrobić i Becker. Ten jednak wysyła z Białegostoku skrzynie wyładowane złomem i belami materiałów.

Dzięki oszustwu zakład nie traci maszyn i już w sierpniu 1915 roku bez przeszkód rusza produkcja. Firma świetnie prosperuje, jest największym zakładem włókienniczym w mieście.

Trudne lata

Nadchodzi rok 1929. Czasy kryzysu ekonomicznego dotkliwie dają się we znaki przedsiębiorcom. Kryzys nie omija też białostockiej manufaktury. Aby zmniejszyć straty, wyprzedaje większość akcji. 75 procent z nich kupuje łódzki przemysłowiec, a od 1926 roku prezes zarządu fabryki Karol Geyer. Mając większość udziałów, to on staje się faktycznym właścicielem spółki.

Jednak to nie koniec trudności. Wybuchają strajki niezadowolonych robotników. Jak donoszą białostockie, gazety 8 lutego 1930 roku stoi większość fabryk, w tym zakłady Beckera. Dochodzi nawet do starć z policją. 16 lutego 1937 roku w wyniku zapowiedzianych na 1 marca zwolnień grupowych dochodzi do wybuchu wielomiesięcznego strajku okupacyjnego. W imię solidarności z "beckerowskimi” robotnikami 12 kwietnia stają też inne fabryki. Podejmują pracę dopiero po dwóch miesiącach. Natomiast u Beckera strajk zakończył się ostatecznie 13 sierpnia.

Opuszczone mienie

Wybucha II wojna światowa. W 1939 roku fabrykę przejmują Sowieci, a w lipcu 1941 roku Niemcy. Aż do lipca 1944 roku trwa produkcja, kiedy to Niemcy, wycofując się, zostawiają z fabryki tylko wypalone mury. Dziwnym trafem budynek administracyjny (ten z naszej grafiki) stoi nienaruszony.

Po zakończeniu działań wojennych decyzją z dnia 10 grudnia 1945 roku Towarzystwo Białostockiej Manufaktury Eugeniusz Becker i s-ka uznane za mienie opuszczone, przechodzi na własność państwa.

Fabryka, teraz już imienia Feliksa Kona, aktywnie włącza się w socjalistyczny wyścig pracy. Pracownicy zdobywają nawet dla fabryki przechodni puchar za najlepsze wyniki w rajdzie "Szlakiem walk włókniarzy”. W latach 70-tych ponownie zmienia się nazwa, tym razem na Fabrykę Wyrobów Runowych "Biruna”.
W listopadzie 2006 roku na teren zakładu wjeżdżają spychacze i koparki. Zaczyna się budowa Alfa Centrum, która w zeszłym roku otworzyła swoje podwoje.

dodane na fotoforum:

abi11

abi11 2009-09-02

pałacyk Citronów
ul. Warszawska 26

Samuel Kirsz Citron, właściciel sukiennej manufaktury, na pocz. XX w. zaliczany był do najbogatszych przemysłowców miasta. Jego reprezentacyjny pałacyk wybudowany został
w stylu secesji, dziś mieści się w nim Muzeum Historyczne.

abi11

abi11 2009-09-02

pałac Hasbacha
ul. Dojlidy Fabryczne 23
http://m.bialystok.pl/img/upload/hasbach_1214394779.gif


Jednym z pierwszych łódzkich fabrykantów, który przeprowadził się do Białegostoku był Ewald Hasbach. Obok fabryki stanęła willa. W wyniku rozbudowy na początku XX w. powstał pałacyk, o architektonicznym wystroju będącym mieszaniną neorenesansu francuskiego, niderlandzkiego i toskańskiego. Po wybuchu II wojny światowej Hasbachowie przenieśli się do Warszawy, a pałac przejęli Sowieci. Obecnie w pałacu mieści się tu m.in. Pracownia Konserwacji Zabytków

abi11

abi11 2009-09-02

pałac Nowika
ul. Lipowa
http://m.bialystok.pl/img/upload/nowika_1214392910.gif

fot. M. Hołownia
Pałacyk wybudował w latach 1900-1910 Chaim Nowik, właściciel fabryki sukna.
Głównym elementem kompozycyjnym fasady pałacu jest narożnik w formie ryzalitu zwieńczony czworoboczną wieżą zakończoną łamanym dachem. Do budynku pięknie zdobionego secesyjnymi detalami wchodzi się drewnianymi drzwiami ze zwężającym się portalem. Obecnie mieści się w nim Wojskowa Komenda Uzupełnień.

abi11

abi11 2009-09-02

pałacyk Tryllingów
ul. Warszawska 7
http://m.bialystok.pl/img/upload/palactryling_1214306073.gif

fot. M. Hołownia
Na początku ul. Warszawskiej pod numerem 7 znajduje się pałacyk fabrykantów wybudowany w zupełnie innym stylu od uprzednio opisanych – pseudobaroku.z dużą liczbą detali pseudorenesansowywch. Przed wojną był rezydencją rodziny Tryllingów, właścicieli fabryki włókienniczej.

abi11

abi11 2009-09-02

pałac Lubomirskich
ul. Dojlidy Fabryczne 26
pierwotnie pałac Krusensternów, potem rodziny Ruedigerów i Lubomirskich. Zbudowany przez barona Aleksandra Krusensterna w połowie XIX w. w stylu neoklasycystycznym. Położony w pobliżu stawu pośród pięknego parku. W czasie II wojny światowej stanowił białostocka siedzibę gauleitera Prus Wschodnich Ericha Kocha. Spalony w 1944 r. odbudowany w latach 50-tych XX w. Obecnie w pałacu mieści się Wyższa Szkoła Administracji Publicznej.

dodaj komentarz

kolejne >