eeedith 2012-09-06
aaaaaaaaa z Sosnowca jestescie to wiecie co to tyta ;))) w niektorych czesciach polski nawet o tym zwyczaju nie słyszeli ;)
fajna tradycja tylko szkoda, ze tutaj jej nie ma :( jakby była to mój Bartek pewnie dzisiaj szedł by z ogromnym rogiem napchanym łakociami ;)))
kinia21 2012-09-13
jaka dumna i szczęśliwa:) nie dziwię się:):) w mojej częśi kraju (pomorskie) nie ma takiego rożka "tyty" jak pisze koleżanka garnkow wyżej...:( a szkoda:( dzieciaczki byłyby pewnie wniebowzięte i jeszcze chętniej biegłyby do szkoły:)