Przelotnie

Przelotnie

To było Nic
co weszło na chwilę pomiędzy nas.
Niewidzialne lecz rozegrane weszło
i zaczęło się.
Cóż to za Nic
Niby go nie ma a jest (...)
Zerkam a Ty
dorysowujesz mu skrzydło
Zerkasz
to ja też mu skrzydło przyprawiam
a To mig, mig
i odfrunęło.
Odfrunęło Nic z naszymi skrzydłami
i zaraz mam czegoś zabrakło.
(Urszula Kozioł/Przelotnie)

(komentarze wyłączone)