Mileczka :)

Chyba się Wam podoba :)

Wczorajszy dzień bardzo udany :)
Trening na 11.00 na Lagunce i był na łąkach :) Ćwiczyłyśmy ósemki i wolty w kłusie ćwiczebnym, oraz dużo galopów :) Poskakałyśmy też dwie łąkowe przeszkody, zważając większą uwagę na nogi w galopie po przeszkodzie. Na koniec ćwiczyłyśmy lotne ;) Co prawda jest to jeszcze w wielkim chaosie, ale będziemy pracować :) Ogólnie trening był bardzo pozytywny :)
Po treningu poszłyśmy z Martusią i Noemi na jagody do lasu i wzięłyśmy kucyki ze sobą, czyli Lagunę i Stokrotkę ;) Marta popstrykała mi foty na Stokrotce :) Ogólnie to jeździłam sobie na niej na oklep i na kantarku ;)

Dzisiejszy dzień był również super! :)
Poszłyśmy z końmi na łąkę i tam się pasły, a mi Martusia zrobiła taką sesję, że po prostu padłam, jak zobaczyłam zdjęcia! Są genialne! Wsiadłam sobie na stokrotkę w sukience na oklep i na kantarku :) Kiedy wracałyśmy do stajni, to wsiadłam sobie na oklep na Lagunę na kantarku i sobie pospacerowałyśmy :) Potem na jagody! Mam cały pojemnik! :D Później była akcja, gdyż Majami, Akacja i Irmina zwiały. Wsiadłyśmy z Noemi na kuce ( Noemi na Stokrotkę, a ja na Lagunę ) i szukałyśmy je po lesie i łąkach. Szalone galopy były wtedy ;) Bo na kantarkach pojechałyśmy ;D Na szczęście się znalazły :) Podczepiłam Akację na uwiąz i sobie tak jechałam na Lagunce z Akacją na uwiązie ;) Ale to Pani Gracja znalazła konie :D Po takich galopach schłodziłam Lagunę wodą i wymiziałam ;)

Jutrzejszy dzień, również na stajni! :D