Na Persiątku ;)

Głaskolimy i nagradzamy :]

Fotka z dzisiaj :)

Dzisiaj trening naprawdę udany na maxa!!! :D
Na początku przestawianie zadu, potem łopatek z siodła. Bardzo pozytywnie jestem zaskoczona :) Później szybkie obracanie konia w kółko, a potem takie jedno ćwiczenie w kole ;) Też wszystko super! Kolejne ćwiczenie w korytarzu, ustawionym z drągów też ekstra :D Potem jazda kłusikiem przez drąga i taka jedna kombinacja z drągami i obracaniem konia. Wszystko fajnie :) Jestem dumna i z Persa i z siebie! Żadnej poważnej uwagi co do siadu :D Mój kryzys mam nadzieję, że miną ;) Wszystko wróciło już do normy :)
Aha i jechaliśmy przez taką długą kałużę kłusem :3 Było genialnie ;)
Po jeździe na rozstępowanie do lasu, gdzie było bardzo miło :]

Mile spędzony czas na stajni z Kasią i dwoma Angelicami ;*

Jutro muszę wstać o 4.00, bo mam występ o 09.00 w Poznaniu :/
Nie wyśpię się znowu!!! :(
Dzisiaj też musiałam wstać wcześnie na trening :(
Ale po występie jadę sobie na zakupy i do kina z koleżankami ;*
Nie no, będzie fajnie!!!
Super się zapowiada :]

Gokocha!!! Jestem z Ciebie dumna!!! ;*