A tak właśnie musieliśmy odreagować po zawodach ;)
08.06.2013r.
W poniedziałek byliśmy w kinie całą szkołą na filmie ,,Sierpniowe niebo\\\". Film był dla mnie ok, choć inaczej go sobie wyobrażałam ;) Jednak był mocny i dał wiele do zrozumienia :)
Wczoraj miałam trening ;)
Było bardzo pozytywnie!
Obroty całkiem nieźle. W pierwszych kłusach Pers zaczął szaleć. Wystrzeliwał galopem i leciał! Ale po kilku takich sytuacjach udało mi się go uspokoić i ładnie równiutkim galopem jechaliśmy :) Byłam i jestem z siebie dumna ;)
Potem wyrabiałyśmy z P.Gracją Persowi kondycję, a na końcu skoczki przez jedną, a potem dwie w szeregu stacjonatki :)
Było bardzo fajnie!
Choć brak mi jeszcze troszkę wyczucia, ale damy radę ;)
Ogólnie to zaczynamy pomału wsiadać się w pełny siad, czyli obciążamy troszkę bardziej Persowy grzbiecik :)
Już troszkę jeździliśmy w galopie, raz w kłusie i jest całkiem, całkiem ;)
P.Gracja przedstawiła mi plan pracy z Persem i jestem bardzo zadowolona :)
Dużo się będzie działo! ;)
A na koniec mojego treningu, powoziłam Persem, w ręcznie zrobionych przez P.Grację i P.Konrada sanko-coś ;D
Mam fotkę! Ha ha! Fajnie było, ale nie potrafię kierować na razie ;) I wpadłam do tego rowu na placu, ha ha ha! :D Zrobiłam z siebie wariata oczywiście ;3
Muszę wziąć Persa i nauczyć się go kierować na samych wodzach, a potem wsiądę do saneczek i będzie ekstra :)
A no i oczywiście byłam pierwsza, która testowała sanki ;D
marca12 2013-10-03
No to fajnie.:)
kokonie 2013-10-03
ale super :D
benowa 2013-10-04
no widzisz:) wcale nie jesteś fatalna:)))) ja dzisiaj za ponure myśli dostałam od Pani trener taki opieprz, że ho ho HO o_O ale za to trening był rewelacyjny i mam ogromną motywację do dalszej pracy:)