Internet pod strzechy!!!!!

Internet pod strzechy!!!!!

Jednym z moich postulatów społecznych jest, aby Internet trafił pod strzechy ( parafrazując A. Mickiewicza) . W procesie wyrównywania szans miast i wsi jest to niezbędny element, aby każdy mógł korzystać z tego dobrodziejstwa ludzkości. Mój mąż wiedziony pozytywistycznymi hasłami „pracy u podstaw”, wyjeżdżając na wieś zawsze zabiera ze sobą aparat do mierzenia ciśnienia oraz torebkę leków. I każdemu kto chce zmierzy ciśnienie, zinterpretuje ( po swojemu) wynik, poda tabletkę od bólu gardła. Nie ważne jaki skutek to amatorskie leczenie odniesie- ważne jest, ze ktoś zainteresował się samotną kobietą- posiedział, porozmawiał , nie wstydził się. Syn zaś, wiedziony nowoczesnym pozytywizmem, zaproponował, aby w trakcie takich wyjazdów zrobić coś więcej -nauczyć tych ludzi obsługi komputera i korzystania z Internetu. Bo przecież wielu ludzi , często samotnych, ma gdzieś daleko dzieci i np. przy użyciu skype mogłoby mieć z nimi kontakt nie tylko słowny, ale mogłoby ich zobaczyć. Wnuczki pomachałyby do dziadków, córka pochwaliła się nowymi meblami czy sukienką, a jak babcia z dziadkiem by trochę podupadli łatwiej byłoby dzieciom to zauważyć. Zasiedli by tacy przed komputerem – zalogowali jako Brońcia i Władek i gadali i oglądali, i cieszyli się :)Jeszcze sąsiadkę by zawołali, aby też popatrzyła. A na wsi jest tak, że jak ktoś coś ma , to i następny będzie się starał , aby to mieć:) Tak więc Andrew do dzieła :)

guniu72

guniu72 2010-09-04

Piękna fotka i mądry tekst :) Pozdrawiam :)

dodaj komentarz

kolejne >