Starty grawitacyjne, oraz „z gumy” na Górze Szybowcowej.
Czyli… powrót do korzeni, bo kiedyś przecież nie było wyciągarek i samolotów holujących tylko wykorzystanie sił Natury lub… siły mięśni ;)
pantoja 2012-10-21
A mnie zachwycają pola we mgle, do tego zupełnie zielone. Może wiosna idzie polami. Podeślij ją do mnie:)))
annie1 2012-10-22
ech...sama bym poleciała...daleko stąd...