pełno koło mnie ścieżek dla pieszych - prowadzą bardzo często przez pola - tak wygląda przejście z jednego pola na drugie... przyznam się, że mam problemy z krokami, którą nogę jaku postawić, żeby w miarę płynnie pokonać przeszkodę, hehe.
dodane na fotoforum:
albisia 2011-08-15
Re: Ten był sadzony jesienią ubiegłego roku. Na zimę opatuliłam go włókniną i usypałam wokół niego kopczyk z ziemi. Przezimował, jak widać, dobrze. Ale mam drugi, różowy, i dopiero tydzień temu zaczął wypuszczać pędy. Chyba nie zdąży zakwitnąć. Tak samo było w ubiegłym roku i nie bardzo wiem co z nim zrobić. Pozdrawiam.
menhir 2011-08-29
Oryginalne "przejścia graniczne" z jednego pola na drugie,przyznam że też miałem kłopot z utrzymaniem równowagi w najwyższej części...