Kręty taras górski prowadzi do samej świątyni. U stóp mamy malowniczo rozpostartą dolinę. Górskie powietrze potęguje wrażenie wysokości. Z lewej strony mijamy kolejkę szynową - nowy środek transportu. Po drodze kłaniamy się założycielowi klasztoru.
dodane na fotoforum: