Szkoda, że nie możecie zobaczyć go na żywo, poprzytulać, powoniać ten szczeniaczkowy zapaszek....
Najcudniejszy grzdyl świata, mówię Wam! Kieszonkowy. I najcałuśniejszy :)
I jak każda zakochana w swoim pupilu Pańcia dodam, że najmądrzejszy!
Oczywiście drugi po Ronciu :D