SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ BOLESNEJ
Parafia pod wezwaniem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny
- zdjęcie wykonane i wystawione w fotoforum za pozwoleniem Księdza Proboszcza
dodane na fotoforum:
oredzia 2010-09-29
Było dziś więcej modlących się niż wczoraj pomimo tak złej pogody. To świadczy o obecności tego duchowego Krzyża. Było trochę osób przeszkadzających, ale nie byli dotkliwi. Śpiewaliśmy pieśni religijne i patriotyczne, ale przede wszystkim była modlitwa za Polskę, za ofiary Katynia, za ofiary Katastrofy Smoleńskiej, za ofiary ostatniej katastrofy autobusowej, za Prezydenta, za Premiera. Ukradzenie Krzyża nie spowodowało regresu idei modlitwy tutaj. Wprost przeciwnie coraz więcej osób przychodzi od godz. 18.00 (Anioł Pański), a szczególnie na Apel Jasnogórski. To mówi za siebie. Okazuje się, ze posunięcia władz współdziałających ze władz państwowym i kościelnych (to była jakaś ugoda) nie spowodowały usunięcia Krzyża z przestrzeni publicznej. On w niej jest nie w znaczeniu fizycznym, ale w znaczeniu duchowym. To ludzie czują, doceniają i przychodzą na modlitwę.
oredzia 2010-09-29
W tej chwili dużo jeżdżę po Polsce i odprawiam Mszę św. w różnych kościołach. Wszędzie mówię o Obrońcach Krzyża i spotykam się z wieloma wyrazami solidarności z nimi.
Życzę błogosławionej nocy.
http://wobroniekrzyza.wordpress.com/
aniakar 2010-09-30
Piękne ...w sobote byłam w Sanktuarium w Szczyrku .............piękne miejsce ...będą fotki ....
......pozdrawiam ....dobrej nocy życzę.........
dana02 2010-10-01
Śliczne ujęcie...
Czym byłoby życie bez nadziei?
Iskrą odrywająca się od rozpalonego węgla i gasnącą natychmiast.
- Fredrich Hölderlin
Witam cieplutko i pięknego dnia życzę:)
almam 2010-10-03
bardzo dziękuję i serdecznie pozdrawiam wszystkich odwiedzających tą fotogalerię :)
almam 2010-12-18
także pozdrawiam
"Błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy, Ten, który nas pociesza w każdym naszym utrapieniu, byśmy sami mogli pocieszać tych, co są w jakiejkolwiek udręce, pociechą, której doznajemy od Boga" (2Kor 1,3-4)