[12628806]

No więc dzisiaj pierwsza maneżowa jazda Szansy.

Nie ma co, jeśli w ostatnim czasie zdarzało mi się narzekać na brak powera w tym małym zadku, to dzisiaj cofam wszystko co powiedziałam!!

Siws po chwili stępa odpalił wrotki i ruszył sobie cwałem dookoła całkiem sporego maneżu, a ja, jak to mam w zwyczaju, nie przeszkadzałam jej kompletnie. Radosne podbrykiwania kwitując tylko słowami "Siws, małpo, czuję TO". Ale bez ponoszeń - usiadłyśmy na zadku od pierwszej łydki, czyli prawidłowo :)

Jak już sobie przecwałowałyśmy parę kółek dookoła można było zająć się czymkolwiek innym.

I tu kolejne moje super zaskoczenie - Siws w dole, radośnie prychający, do przodu, na luźnej wodzy, takie tyrlim pyrlim miodzio.


W maju mamy zawody ujeżdżeniowe - chyba spróbujemy, co tam, najwyżej będziemy skakać przez szranki :P Nie my jedyne :P

A we wrześniu skokowe - te to już na pewno bierzemy na klatę.


Brego, nie przejmuj się osiedlem w oddali. Z prawej strony padoki wychodzą na las, a osiedle w niczym nie przeszkadza :) Zwłaszcza kiedy przychodzą ludziska z siatkami pełnymi żarełka. A nauczeni pod surowym okiem właścicieli wiedzą doskonale, że stary makowiec albo kanapka z rybą to niekoniecznie zbilansowany koński posiłek :)

basia2

basia2 2011-01-04

Przesliczne konie..

ramzia

ramzia 2011-01-04

hahah :D

vigor

vigor 2011-01-04

ojaa;D
ślicznie;)

betin78

betin78 2011-01-04

http://centaurus.org.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=317

mikas

mikas 2011-01-04

boskie:))
z twojego opisu wnioskuję, że wyszła na dobre ta zmiana stajni;)

mortis

mortis 2011-01-05

cudownie wprost!! :) , oby tak dali dziewoje ;)
Trzymam kciuki za przygotowania do zawodów ;)

audi1

audi1 2011-01-10

HEHEHE kapitalnie:)

dodaj komentarz

kolejne >