Opadające mgły
Pewnego, jesiennego dnia będąc w Szczawnicy, obudziłam się rano i nie byłam zadowolona z tego co zobaczyłam za oknem. Mleczna kraina! Nie było widać nawet złotego drzewa oddalonego o jakieś 5 metrów od domku. No cóż, pomyślałam, że zaliczę spacer nawilżający cerę i włosy wyobrażając sobie co widzę w oddali... Skonsumowałam lekkie śniadanko, potem ogarnęłam się trochę, jak to kobieta, jakieś pół godziny mi zeszło, no może 40 minut ;) Spakowałam walizkę, bo zbliżała się pora powrotu do rodzinnego domu. Wychodzę na zewnątrz, a tu widok jak na zdjęciu :))
Poniższą piosenkę najlepiej odsłuchać rano ;)
https://www.youtube.com/watch?v=sTEle_fv9aE
eljot60 2017-11-22
zachwycone moje oczy, ... lubię Twoje krótkie teksty ... i nim jestem zachwycony ... zachwycam też moje uszy, bo rano za daleko ... rano poproszą o powtórkę z zachwyceń ... mam nadzieję, że z garnka twe 'pyszności' nie znikną jak ... wiesz co :)
lorenzo 2017-11-22
Fantastyczna całość:)
vitaawe 2017-11-22
Pozdrawiam serdecznie ♥ http://photos.nasza-klasa.pl/53768548/2487/main/bfea2bfb58.jpeg
rita85 2017-11-23
Pogodowa niespodzianka bardzo przyjemna :)
boqus 2017-11-23
Ty miałaś 5 metrów do złotego drzewa ( sosna z Sokolicy? ) To ja łowię wieloryby na Bałtyku :)P
dalia22 2017-11-24
wprawdzie jest wieczór , ale z przyjemnością słucham Twojej porannej muzy :) Jeśli chodzi o kadr jestem zachwycona , ale prawdę mówiąc mgliste foty też uwielbiam:)