I JAK TU NIE PŁAKAĆ ZE ŚMIECHU *;*

I JAK TU NIE PŁAKAĆ ZE ŚMIECHU *;*

Dzisiaj się dowiedziałam od męża mego co dostanę na Walentynki...Goloneczki bez kosteczki....
Brylantów , Klejnotów nie bedzie :(((

lila08

lila08 2015-02-12

dobre!!! u nas Walentynki już były :) też można płakać ze śmiechu,9 lutego mężowski stwierdził ,że nie będziemy świętować 14 ,to przecież amerykańskie święto...tak ,to 9 lutego dostałam możdzież z granitu ,obieraczkę do jarzyn porcelanową i gorzką czekoladę :) Danuś pękałam ze śmiechu :)))

alisha

alisha 2015-02-12

Przynajmniej wie co lubisz a i on skorzysta

alik61

alik61 2015-02-12

po co Tobie brylanty,klejnoty...jeszcze by Ciebie któś napadł i ograbił........a tak...będzie...smak:)))

astra40

astra40 2015-02-12

Super prezent!!! Przez żołądek do serca:)))

burek

burek 2015-02-12

Ja na Walentynki też brylancików nie dostanę...
Ale może chociaż schabowego z kapustą...?

kimeraj

kimeraj 2015-03-01

Hahaha....jaki romantyczny mężowski ;)

korka

korka 2015-03-08

Uchachałam się :-)))

(komentarze wyłączone)