Tatry.

Tatry.

W Dolinie Roztoki. Pażdziernik 2012...dziękuje wszystkim za wsparcie i słowa otuchy...to dla mnie trudny czas,ale muszę być silny wewnętrznie...

dodane na fotoforum:

emporio

emporio 2012-10-17

życze Ci siły i potęgi gór,
spływającej pieknym strumieniem w Dolinie Roztoki.....
Pozdrawiam serdecznie.....

krysa

krysa 2012-10-17

Piękne foto...:)
pozdrawiam... wytrwałości życzę...:)

mousik

mousik 2012-10-17

tak ... co najmniej jak te góry ...

olalli

olalli 2012-10-17

Cudowny widok i miejsce...ludzie gór są silni i wytrwali , dasz radę przetrwać ten trudny czas...pozdrawiam serdecznie...

kuba52

kuba52 2012-10-17

Wspaniała wizytówka Tatr. Serce się cieszy, kiedy patrzy na taki widok.W życiu bywają trudne i ciężkie chwile i trzeba sobie z nimi poradzić.Życie,jak górski szlak.Jest trudny ale bywa też lekki.Cieszymy się widokami,jak cieszymy się życiem.
Pozdrawiam serdecznie i miłego popołudnia życzę.

spoko

spoko 2012-10-17

W tym miejscu jeszcze nie byłam,a szkoda......ładnie zobrazowałeś :)

rroxana

rroxana 2012-10-17

czasami jesteśmy silniejsi niż nam się wydaje, "przenosząc" góry kiedyś zastanowisz się "jak to zrobiłeś", sama nie wiem jak przeniosłam kilka moich gór, a widok coś z serii "jesteś lekiem na całe zło":):)

aam57

aam57 2012-10-17

Pięknie u Ciebie Andrzeju...

blueann

blueann 2012-10-17

i jesteś Andrzeju:) wiem że tak jest,pozdrawiam.

anet1

anet1 2012-10-17

Trzymaj się dzielnie...Jesteśmy z Tobą...Pozdrawiam Andrzeju...))

kama22

kama22 2012-10-17

Człowiek może znieść wiecej niż mu się wydaje... Będzie dobrze!
Pozdrawiam

rita41

rita41 2012-10-17

Olbrzymie kamienie, przez które nie raz się potykamy, ale idziemy nawet z odciskami...Otrzymując raz po raz nagrodę za ten trud wędrowania, dla oczu, duszy i głowy...

kate39

kate39 2012-10-17

trzymaj się Andrzeju!człowiek wiele potrafi znieść,choć czasem mu się wydaje,że świat się zawalił...pozdrawiam:)

tess02

tess02 2012-10-18

Czas jest najlepszym lekarzem....nie wiem jaka tragedia Cie dotkneła ale wierzę,że poradzisz sobie ze swoim bólem.....pozdrawiam serdecznie....:)

markoma

markoma 2012-11-12

dawno tam bylem -kiedy schronisko w Rostoce prowadzila Pani Pawlowska Mama naszego slynnego Jerzego. Przepiekne dololina,zdjecie super-fajne byly wypady-wodogrzmoty,schronisko Pani Krzeptowskiej,szpiglasowa-Morskie..,powrot swistowka,siklawa-rostoka-pozdrawiam serdecznie-jest mi przykro-obcowanie z gorami pomaga w trudnych okresach

dodaj komentarz

kolejne >