:*

Muzyka , cicha muzyka,
lekka jak piórko ,
Dźwięczna jak śpiew słowika,
co śpiewa w wiosennych promieniach słońca,
Czysta jak łza spływająca po policzku,
która kapnie gdzieś na zakurzonym stoliczku..
Muzyka, delikatna jak czerwonej róży płatek,
Ulotna jak na łące dmuchawiec
Piękna jak zima
radosna jak wiosna
słoneczna jak lato
i barwna jak jesień
taka niebanalna
jak koło fortuny nieprzewidzialna
Ta muzyka jest jak zakazany owoc,
bo taki smakuje najlepiej.
Jest jak czyste powietrze,
które pozwala mi się unieść
nabrać skrzydeł i lecieć,
lecieć aż do horyzontu marzeń.
Pozwala zapomnieć o problemach,
chwile poczuć się jak w niebie.
Przy niej zamykam oczy
i na raz mogę iść ślepo przez życia ścieżki.
Ona mnie prowadzi,
Wskazuje drogę,
jest jakby moim natchnieniem.

Taka właśnie jest ta muzyka,
słyszę ją w sercu,
w każdym kącie mojego domu,
w każdym kwiatku,
w każdym śniegu płatku,
i w każdej części świata,
jest niezmierzona i bezgraniczna,
głęboka jak ocean.

Muzykę tą porównuje do uczucia.
zgadniesz jakiego?
Muzyka ta jest jak miłość,
która jest dla mnie najpiękniejszym z uczuć,
jest czymś niezmierzonym,
nie da sie jej opisać zwykłymi słowami,
trzeba to poczuć..
Miłość nie widzi złego,
przebacza, daje rady,
jest najlepsza we wszystkim co ze mną czyni,
nie umiem sie jej oprzeć...
po prostu nią oddycham i nią żyje.
chcesz? podzielę się,
nie bedę żałować,
spróbuj i ty zacząć pięknie żyć :)