Z WIZYTĄ U BACY- DOLINA CHOCHOŁOWSKA - TATRY 2014

Z WIZYTĄ U BACY- DOLINA CHOCHOŁOWSKA - TATRY 2014

Szlak Oscypkowy, który łączy 31 bacówek, pozwala nie tylko spróbować świeżych wyrobów z mleka owczego (oscypka, bryndzy, bundzu, żentycy i redykołek), ale i poznać metody ich produkcji. Tradycja wyrobu oscypka sięga czasów średniowiecza. W XIV stuleciu wzdłuż łuku Karpat Wschodnich przywędrowali na tatrzańskie i beskidzkie hale Wołosi, wypasający wielkie stada owiec. Ich oryginalny folklor i metody gospodarki pasterskiej stały się podstawą folkloru górali na Podhalu i w Beskidach, podobnie jak umiejętność wyrobu owczych serów. Kiedy nastaje wiosna, najlepiej na św. Wojciecha (23 kwietnia), ze wsi na hale, czyli górskie pastwiska, wyrusza redyk. Potem bacowie zbierają stada owiec od wszystkich gospodarzy i ruszają w uroczystym pochodzie ku halom. Pozostają tam aż do jesieni, tradycyjnie do św. Michała Archanioła, tj. 29 września.
Zapraszam na całą fotorelację https://picasaweb.google.com/104015441832936819471

dodane na fotoforum:

rycho2

rycho2 2014-11-11

tradycja rzecz święta

Aniu witaj, w świątecznym nastroju moc serdecznych pozdrowień pozostawiamy życząc miłych kolejnych dni, wszak za chwilkę znów weekend, B&R ♥♥:)) ♥♥:))

gniezno

gniezno 2014-11-16

pozdrawiam

ewusia

ewusia 2016-09-09

Masz rację, prawdziwe oscypki można zjeść tylko
w bacówce. One zupełnie inaczej smakują, niż te
,,kluchy,,ugniecione w kształcie oscypka.
Pozdrawiam.

dodaj komentarz

kolejne >