(0)
Mati dzisaj od 8 rano jest w przedszkolu, ja siedze w domu i sprzątam, sprzątam i sprzątam, posprzątalam i sprzątam od początku w domu już się wszystko błyszczy a ja sprzatam to co posprzątałam!!! Dlaczego ten czas tak wolno leci, dlaczego jeszcze nie ma 14???? dodam jeszcze, ze niestety Matiś płakał, nie chciał odkleić się od moje nogi, może dlatego tak mi teraz ciężko.
jndiana 2010-08-30
hehe, oj mamuś może Mati poczuł Twoje obawy kochana? Jedna łezka nic nie szkodzi... Ja, jak szłam do przedszkola płakałam, że nie chcę tam iść a jak mnie odbierali, to płakałam, że nie chcę wyjść ;p hehe Będzie dobrze!
ankak26 2010-08-30
będzie dobrze, początki zawsze są trudne...zobaczysz że przyjdzie taki dzień że będziesz na niego czekała bo nie bedzie chcial isc do domu
kacperr 2010-08-30
łeeeeeeeee my nie mamy takiego wypasuuuuuuuuuu....
Superrrrrrrrrrrrr Matiskuuuuuuuuuuuu:)
serek 2010-08-31
choc u mnie nie jest tak ładnie też będziemy bawić się świetnie:)
Słyszałam, że przedszkolak z niego wzorowy!!!!
doris 2010-08-31
dasz radę mamuśka, móm m właśnie zawiózł Roksi do przedszkola 45 min temu i też mi się strasznie dłużą minuty
dolores 2010-08-31
super Matisiu...wspaniale dajesz sobie rade.....brawo trzymam kciuki....do końca tygodnia będziesz już super wzorowym przedszkolakiem pocieszajacym inne dzieciaczki
dolores 2010-09-01
BĘDZIE DOBRZE...NA NAUKI WPADNIEMY NIEBAWEM HIHIHI
zobaczymy jutro jak na razie jestem w szoku....nasz mały dzielniak....
