W życiu każdego człowieka pojawia się kilka ważnych osób.
Najpierw są rodzice. Czasem są lepsi, czasem są gorsi, a czasem nie ma ich w naszym życiu, ale to na podstawie ich relacji kobiety tworzą obraz tego, jacy są mężczyźni, a chłopcy obraz tego, jakie są kobiety. To do niego później dostosowujemy swoje oczekiwania. To przeciwko niemu się buntujemy, szukamy tego, czego nie dostawaliśmy albo dążymy do modelu obserwowanego wielkimi oczami trzyletniego dziecka trzymającego się spódnicy matki w czerwone kwiaty.
Druga w kolejności jest osoba, która pokazuje ci, czego nie chcesz. To ktoś, kto zajmuje twój mózg jak wirus. Niekoniecznie jest to pierwsza miłość, ale na pewno jest to ta najbardziej intensywna. Jeśli jesteś kobietą, to jest to ten facet, o którym na początku mówisz „kochany”, a później...... Jeśli jesteś facetem to jest to ta kobieta, która pokazuje ci, że nie chcesz w swoim życiu jej kompleksów, jej zazdrości, jej potrzeby kontroli, nieszczerości, niezdecydowania i toksyczności.
Dzięki temu masz świadomość, że są rodzaje mąki, z której nie będzie chleba i nie próbujesz sobie wmawiać, że to jest możliwe. Zaczynasz myśleć w prosty sposób i wiesz już, że życie to nie bajka Disneya, w której dużo się śpiewa i karmi jelonki.
W końcu pojawia się ktoś, przy kim w swojej głowie słyszysz to charakterystyczne kliknięcie. Czujesz, że wszystko jest na swoim miejscu. Nie ma napięcia mięśni, stresu. Nie wiesz tego, ale ten ktoś spędza z tobą czas i dziękuje w myślach za każdego kretyna, którego spotkałaś na swojej drodze. Za każdego faceta, który cię nie docenił, dzięki czemu mógł ciebie spotkać. A ty w tym czasie będziesz w myślach dziękować za to, że jego wcześniejsze kobiety nie widziały w nim tego, co ty, bo zbyt mocno patrzyły na życie przez zasłonę swoich oczekiwań i lęków.
Paradoksalne jest to, że gdyby nie wszystkie ich poprzednie doświadczenia, w tym te negatywne, nie byłoby to możliwe.
Na tym polega problem z dostrzeganiem tego co ważne – widzisz to dopiero kiedy masz punkty odniesienia, bo kiedy tych punktów nie masz, to nie widzisz nic.
https://youtu.be/OUIfB9I1BIw
vinadi2 2016-02-26
Dzień nygusa:)
Miłego leniuchowania Wam życzę:)))
aaann 2016-02-26
Otóż to,punkty odniesienia są takie ważne,dzieki nim można wypośrodkować swoje życie.
I zdanie na jego temat:)
Dojrzałość w pełnym słowa znaczeniu:)
aaann 2016-02-26
Daj cukierasa:D
coral81 2016-02-26
Pozdrawiam Cię Aniu :)
lorenzo 2016-02-26
Prawda...trafna całość
vinadi2 2016-02-26
Dobrej nocy życzę brunetce:))
north9 2016-02-27
no tak to jakoś jest z tymi odniesieniami... :)
ciekawy jestem jaki punkt odniesienia ma to słodkie olbrzymie z tej perspektywy kocisko?? ;)))
aniu35 2016-02-27
North9 bo to kocisko jest olbrzymie-7 kilo wielkiej puchatej miłości do kochania :)
iveta76 2016-02-27
Jaki tu u Ciebie błogi spokój . . .
Miłego leniuchowania :-)
Kochany przytulak z niego :-)
olga39 2016-02-27
Trzeba przejść przez życie Jak przez las.. Czasem spotkasz wilka, czasem rozbójnika..
Czasem ktoś muśnie tylko przypadkiem dając nadzieje..
Aż wreszcie las się kończy..a za lasem czeka ten właściwy..
Jak to pięknie napisałaś, usłyszysz " charakterystyczne klik"
I może nie siedzi na białym koniu i nie ma zbroi.. Ale ma to coś, czego brakowało tym których mijałaś po drodze..
Ma serce....
Bo my kobiety nie chcemy ideału
Chcemy czułości..i ciepłych troskliwych ramion.
A nie każdy facet ma ramiona.
Czasem mają tylko łapy... Którymi tylko chcą macać.
Pozdrawiam :)
nextday 2016-02-27
trafiony zatopiony (apropo tekstu)
jedyne co moge dodać..to że ta kolejność..nie do konca jak w tekscie..ale tak to leci :-)
ojooo7 2016-02-27
miłego weekendu :)