[7325041]

Elementy

Nad wielką
wodą w przestrzeni
migdałowych kwiatów
patrzyłam

Ujrzałam istotę
w jej doskonałości
krok za krokiem
zrodził ból

Spojrzałam na gwiezdne drzwi
u mych stóp
zrodził się śmiech
w głębi pozorów
na końcu
materii
zawirował strach

Moje anioły
- nie tańczą
- nie grają

Czyste formy
bijące skrzydłami

Stoją
Myślą
Płaczą

Ich łzy oplatają nam szyje
śniąc
o pustej materii zmysłów
a ja, a ja
- kreuję im nowe skrzydła.

[anixja, 1998]