Wreszcie zabrałam się za wiśnie:)))

Wreszcie zabrałam się za wiśnie:)))

Dryluję wiśnie: wcześniej zalane wódeczką...będzie wiśnióweczka na zimę:)))

ogonem

ogonem 2009-10-06

:)))))))))))

barossa

barossa 2009-10-06

ja już bym się podczas drylowania upiła;))dziękuję za info dot.wiaderka

dodaj komentarz

kolejne >