Rozcięty tył głowy po upadku wymusił wygodną fryzurę.
trifle 2013-03-20
Z warkoczykami też pięknie dziewczęco...ale główka mam nadzieję już zdrowa...
Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego najmilszego życzę :))
...tak to bzowe pączki były.
rybka11 2013-03-21
Ładnej buzi każda fryzurka pasuje, pewnie ślisko było oj uważaj Aniu na siebie mam tylko nadzieję że już jest dobrze miłego dnia pozdrawiam:)
pola6 2013-03-21
Życzę szybkiego dojścia do pełni zdrowia .
Każdy upadek może skończyć się różnie.
Wiem to z autopsji. Przewróciłam się w środku lata na mojej działce,
łamiąc rękę w nadgarstku z przemieszczeniem.
Finał był taki, że przez 8 tygodni nosiłam gips!!!
Pozdrawiam życząc nadejścia prawdziwej wiosny.
maka25 2013-03-21
No popatrz, popatrz - aż rozciętej głowy (a gdzież to Ci się noga powinęła?!) potrzeba, żeby sobie przypomnieć o fryzurce z lat dziecięcych! A swoją drogą nie pamiętam abyś w liceum nosiła warkocze, raczej były to kucyki ..., ale w warkoczach wyglądasz nader młodzieżowo! Buziaczki Aniu zostawiam.
dzidka 2013-03-21
Fajne zdjęcie Aniu ..... mam nadzieję, że głowa już wyleczona ...serdecznie Cię pozdrawiam :)))
re; szpaki fotografowałam z pokoju.