setulo 2008-09-17
Takiego prognosty to ja nie chcę ... a kropelki powalające aż mi szczęka opadła i ziemniaki mi z pyska wyleciały :-)))
setulo 2008-09-17
To przez pogodę :-(((
kotki2 2008-09-17
hahaha.. Alunia ;)))) to już nie pierwszy przypadek garnkowicza, który jadł obiadek przy garze i zabrudził sobie klawiaturę ;))) hahaha
....śliczne kropelki... ale dość już deszczu... ;))
kotki2 2008-09-17
no można... tylko klawiatury szkoda.... można ją czyścić potem odkurzaczem... tylko trzeba na klawisze uważać, żeby ich potem nie szukać tak jak Hanysia w worku od odkurzacza.... hahaha ;DDD
grazia13 2008-09-17
bardzo mi się podoba , pozdrawiam Cię ciepluteńko :)
makatai 2008-09-18
super:D ile kropelek na jednaj galazce... piekna fotka:)
pozdrawiam:))