choć jedno serce uratowane ze schroniska :))
Będzie u nas dwa tyg a potem jedzie nad jeziorko do taty ..tam biegania i zabawy mu nie braknie 900metrów zieleni:)
maja27 2012-09-05
ale macie dobre serduszka :)))
anulkaz 2012-09-05
Szkoda że od razu go nie zawieźliście do taty,przywiąże się do was i znów pójdzie w inne ręce.Będzie tęsknił .
antka80 2012-09-06
re: no nie było innego wyjścia jak takie.ale my jedziemy tam na urlop wiec bedzie z nami i z nowymi włascicielami da rade się oswoić:) to mądry psiak:))