Strasznie obrodziły w tym roku,tak jak winogrono, zaraz ugotuje kompot:)
Myślałam że dzisiaj babcia wyjdzie ze szpitala, rano zadzwoniła Pani ordynator, że babcia złapała półpaśca i z wyjścia nici:(
dodane na fotoforum:
kris13 2016-07-26
:(( to się teraz babcia nacierpi...bo to boli. Mój mąż też kiedyś w szpitalu złapał półpaśca to prawy bok bolał prawie 3 miesiące.
babcia1 2016-07-26
no jak pech Kochana to pech ja miałam w zeszłym roku pół paścca i to w bardzo upierdliwym miejscu ..ale dzięki lekom i smarowaniu pudrokremem pięknie minęło bez problemu..
babcia1 2016-07-26
Ale mirabelek nic tylko brać się za przetwory!!
a dla Babci w dalszym ciągu Zdrówka Życzę!!
zależy też w którym miejscu Babcia ma pół-paścca?
niusia1 2016-07-26
oj to sie babci znowu przytrafiło- zdrówka dla nie życzę a mirabelki uwielbiam i chętnie bym trochę ich zerwała hihihi!
olga39 2016-07-26
Ooo..niedobrze..A pewnie już się cieszyła z wyjścia
pantoja 2016-07-26
Babcia ma pecha, półpasiec jest bardzo bolesny...
Z mirabelek robię co drugi rok marmoladę, doskonała do ciastek i pączków. Może stać w słoikach kilka lat, ma dużo pektyny i da się kroić nożem a smak wspaniały...Zauważyłam, że żółte mają więcej pektyny, mogą stać w słoiczkach kilka lat. Mam jeszcze z 2011 roku i są dobre....
semigod 2016-07-27
Miałem półpaśca, ale nie byłem babcią , lecz silnym trzydziestolatkiem, a to spora różnica .