Amelka wygrala - Demol i Julka odeszli z kwitkiem. Przy okazji lozeczko Demola troche *czekoladowe*
basiaw 2016-03-11
Fajnie! Jak byłam taka malutka jak Amelka, też lubiłam różne kąciki i zakamarki. Raz u cioci schowałam się w wiklinowym koszu z ciuchami do prania. Wszyscy dorośli wyrywali włosy z głowy, że dziecko zaginęło!
To było bardzo, bardzo dawno temu... :))