koszmarnie się czuję...znowu kręgosłup daje znać o sobie,do tego głowa,drętwiejące ręce itd...wizyta u neurologa dopiero 9 maja a czekam już od końca stycznia...Można się wykończyć:(
trzymajcie się ciepło bo za oknem nie ciekawie:/
anulek2 2012-04-13
ojejku znowu ten kręgosłup??? pamiętam jak Ci dokuczał...a te terminy u lekarzy to masakra wiem cos o tym
bubus2 2012-04-13
Dobrego samopoczucia w takim razie życzymy:)
mycha 2012-04-13
lepiej wydac parę złotych i isc prywatnie...można się zdołowac przy takich dolegliwościach:((głowa do góry!!!
rozi09 2012-04-13
Och Aniu...
Cóż Ci napisać żeby pocieszyć choć troszkę?
Bardzo mocno życzę zdrówka.
Szczerze współczuję i naprawdę mocno wierzę że Twoje dolegliwości ustąpią i nie będą uprzykrzać Ci życia!
A z tym dobijaniem to mowy nie ma!
Jesteś młodą fajną dziewczyną z cudowną rodzinką która jest dla Ciebie wszystkim i Ty jesteś dla Nich wszystkim.
I pamiętaj o tym w chwilach zwątpienia.
Bardzo,bardzo serdecznie Cię pozdrawiam.
madz83 2012-04-13
Re: Aniu z Hubciem bardzo,bardzo się kochamy i wszyscy wkoło mnie wyzywają,bo robię z niego mami synka no ale co mam dziecku odmówić przytulania się do mamy a Hubciu świata po za mną nie widzi nie wiem jak to się w przyszłości odbije ale jak narazie to tak nam dobrze :) Trzymaj się Aneczko cieplutko :))
oliwkaa 2012-04-13
Oj Anusia zdrówka Ci życzę.
Ręce opadaja z ta naszą służbą zdrowia.
Trzymaj się jednak dzielnie.
violetka 2012-04-13
To czekanie na wizyty u specjalistów dobija człowieka..trzymaj się jakos Anuś :)))