Tak, wyjechały na ulice w V rocznicę mojej pracy !!!!!
Serdecznie pozdrawiam, uśmiechnij się :))
Godzina 22. Dwóch ZOMO-wców na patrolu.
— Widzisz tego faceta, bierzemy go.
— Tak za nic? Przecież godzina milicyjna dopiero za 30 minut?
— Nie szkodzi. Ja go znam, mieszka na przeciwległym krańcu miasta. I lak nie zdąży do swego domu na czas!
— Jakie obiekty w Warszawie były w okresie stanu wojennego najpilniej strzeżone
— ?
— Koksowniki ustawione na skrzyżowaniach ulic, bo zawsze były gęsto obstawione patrolami.
ZOMO-wiec stoi na moście i wrzuca do wody płyty chodnikowe. Podchodzi do niego przechodzień i pyta
- Co pan robi?
ZOMO-wiec odpowiada:
- A to ciekawe, wrzucam kwadraty, a wychodzą koła.
flossy 2011-12-13
lepiej nie wspominac....pozdrawiam:)
rycho2 2011-12-13
pamiętamy te samochodziki
witaj, cieplutkie pozdrowienia pozostawiamy i dobrej, spokojnej nocy życzymy, a jutro udanego dnia, Basia i Ryszard
jaska15 2011-12-14
Nigdy sie nie powtorzy,to najwazniejsze,pozdrawiam Arturze,milego dnia ,do zobaczenia.