Nie mówiąc prawie nic...

Nie mówiąc prawie nic...

Pójdziemy ze sobą powoli obok
Do końca wszystkiego, żeby zacząć na nowo
Bez słowa i snu w zachwycie nocą
A bliskość rozproszy nasz strach przed ciemnością

Będziemy tam nago biegali po łąkach
Okryją nas drzewa, gdy zajdą wszystkie słońca
I czując Cię obok, opowiem o wszystkim
Jak często się boję i czuję się nikim

Twoje łzy miażdżą mi serce
I opadam i wzbijam się
Ciągle chcę więcej

Po drugiej stronie
Na pustej drodze
Tańczy mój czas
W strugach deszczu dni toną
Dotykam z Tobą dna

Po drugiej stronie
Na pustej drodze
Czy to Ty??
Ktoś głaszcze mnie po włosach
Nie mówiąc prawie nic...

Pójdziemy ze sobą powoli obok
Do końca wszystkiego, żeby zacząć na nowo
W deszczu maleńkich żółtych kwiatów
W spokoju przy sobie i źródłach czasu

Twoje łzy miażdżą mi serce
I usycham i kwitnę
I ciągle chce więcej

Po drugiej stronie
Na pustej drodze
Tańczy mój czas
W strugach deszczu dni toną
Dotykam z Tobą dna

Po drugiej stronie
Na pustej drodze
Czy to Ty??
Ktoś głaszcze mnie po włosach
Nie mówiąc prawie nic...

https://www.youtube.com/watch?v=RHrT2x8_S6Q

<Myslovitz - W deszczu maleńkich żółtych kwiatów>

www.pajacyk.pl

niechec

niechec 2010-01-23

sliczne :)
do ferii odliczam hy hy

doris85

doris85 2010-01-23

słonecznie tu u Ciebie:):) pozdrawiam:):)

marcysi

marcysi 2010-01-23

już bym chciała zobaczyć taki na żywo.....;-)
oby do wiosny, oby do ciepła;-)

asiak78

asiak78 2010-01-24

cudowny kwiat-ja chcę wiosnę

dodaj komentarz

kolejne >