Zwiedzając Giżycko nie można pominąć Twierdzy Boyen, która znajduje się w zachodniej części miasta na wzniesieniach, porośniętych starymi drzewami. Otaczają ją wały ziemne i fosa. Wzniesiona w latach 1844-1856 jest doskonale zachowanym przykładem pruskich fortyfikacji. Powstała jako obiekt blokujący strategiczny przesmyk pomiędzy jeziorami Niegocin i Kisajno, na obszarze liczącym ok.100ha,a otoczona kamienno-ceglanym murem o długości 2303m. Narożniki muru skazamatowano tworząc małe przykryte ziemią schrony dla żołnierzy. Zbudowana jest na planie sześcioramiennego wieloboku. (twierdza o kształcie gwiazdy)
Twierdza została przygotowana dla załogi liczącej około 3000 żołnierzy. Funkcjonowała tu komendantura. Umieszczono tu wewnątrz : arsenał, schrony koszarowe, laboratorium prochowe, budynki ćwiczeń, składnicę artyleryjską studnie, stajnie, stacja gołębi pocztowych, urządzono dużą piekarnię i magazyn
oraz inne budynki
Podczas I wojny światowej twierdza dała świadectwo swego strategicznego znaczenia Przed II wojną była wielokrotnie rozbudowywana i stanowiła znaczący element obronny niemieckiej granicy. Była to również siedziba organizacji szkolącej szpiegów
W okresie międzywojennym i II wojny światowej, Twierdza Boyen weszła w skład Giżyckiego Rejonu Umocnionego; na jej terenie utworzono obóz jeniecki i szpital polowy. Na terenie twierdzy funkcjonowało laboratorium oceniające żywności (jej jakość)dostarczanej do "Wilczego Szańca". Po zakończeniu wojny zajęta była przez Wojsko Polskie, a w 1957r przekazana władzom cywilnym, które wykorzystały ją do celów przemysłowych- mieściły się tam fermy drobiu oraz magazyny zbożowe. co spowodowało przekształcenia, duże zniszczenia, a przede wszystkim budowę nowych, zupełnie nie pasujących do charakteru obiektu budynków. Sytuacja ta miała miejsce do po­czątku lat 90, kiedy to większość z tych zakładów została zlikwidowana. Od tego momentu Twierdza Boyen stała się miejscem często odwiedzanym przez turystów jest bardzo interesującym obiektem, który polecam każdemu, kto wybiera się na Mazury. Wstęp kosztuje niedrogo, bo 6zł, za to można spacerować tam do woli, a teren jest naprawdę potężny.
Ogólnie Twierdza jest zachowana bardzo dobrze, budynki do dzisiaj zachwycają swoją wielkością i starannością wykonania. Podziw wzbudzają zwłaszcza detale z ozdobnie ułożonych cegieł w budynku o typowo wojskowym charakterze. Sama Twierdza przeszła moje oczekiwania. Potężna fortyfikacja. Można bez problemu wejść do większości podziemnych budowli, w niektórych miejscach powstają schody, aby ułatwić dotarcie do nich. Większość pomieszczeń jest dobrze zachowana wewnątrz. Praktycznie bez pomocy latarki można zobaczyć całą fortyfikację. Szczególnie dobrze zachowały się kopuły poszczególnych bastionów, które zapewne w założeniu miały chronić przed nalotami, ale także maskować budowlę.
Dawniej do Twierdzy prowadziły cztery bramy, obecnie dla turystów wejście prowadzi przez Bramę Giżycką