Zamek jest uważany za jeden z najczęściej nawiedzanych przez duchy. Legendy o nich krążą od stuleci. Pewnego dnia zamek obiegła wiadomość, że mały chłopiec, który w kuchni obierał ziemniaki, siekał cebulę, przygotowywał warzywa na pański stół i skrobał garnki z nieczystości, umarł. Jak wieść niesie niedole zmarło na skutek urazów, dyscypliny wymierzanej mu codziennie przez kucharza- mistrza. Od tej pory krąży po zamku, przypominając nieśmiało o swym losie sprzed 200 lat, wciąż na wszelki wypadek myjąc garnki w okolicach kuchni, aby nikt nie mógł mu zarzucić lenistwa.
haczyk 2018-12-16
Ciekawa fotka i legenda...
Pozdrawiam Asiu i dobrej niedzieli życzę .
U mnie pada śnieg i robi się świątecznie:)
alvin 2018-12-16
Jak to w każdym zamku bywa istnieją legendy... łezka w oku się kręci gdy są smutne, a nawet tragiczne ale to także przestroga dla potomnych.
znajoma 2018-12-16
Witam i pozdrawiam serdecznie życzę miłego i słonecznego popołudnia................
sta26 2018-12-17
Super fotka z duchem zamku - fajnego dnia życzę:)**
Ten dom w tle na jarmarku to Ratusz...