Naciągnęłam kołdrę pod brodę i poczułam, jak wabi mnie delikatny, słodki sen. Już właściwie byłam w jego objęciach, kiedy materac się ugiął pod ciężarem drugiego ciała.
- Nie mam pojęcia, dlaczego tak uwielbiasz to łóżko. - powiedział - Jest o trzydzieści centymetrów za krótkie i o metr za wąskie. Nie jestem też fanem tej fioletowej pościeli. Natomiast moje łóżko to co innego...
Becca Fitzpatrick
rita85 2019-03-23
...przysnęło mu się i niech na zdrowie będzie ten sen :)