Spacerując ulicą Długą i Długi Targ, tą najbardziej reprezentacyjną z ulic dawnego i dzisiejszego Gdańska, nie sposób jest przejść obojętnie obok patrycjuszowskich rezydencji, prześcigających się w bogactwie zdobień, w rozwiązaniach architektonicznych, czy zagadkowości zestawień pewnych symboli. Zresztą, taki był cel zdobnych fasad, aby zadziwić, zachwycić : „pro invidia” – „ ku zazdrości” - tak głosi sentencja umieszczona w zwieńczeniu jednej z kamienic. Także dziś, przyglądając się domom dawnych kupców gdańskich odczuwamy zachwyt i podziw. Dom Uphagena to przepiękna, odrestaurowana kamieniczka stojąca przy ul. Długiej 12. W sam raz po drodze od Złotej Bramy do fontanny Neptuna. Dlaczego więc nie zapukać i nie zajrzeć? Bilety nie są drogie, a jeśli szczęście dopisze, można trafić na ciekawą wystawę. Jan Uphagen – możny rajca gdański – nabył tę kamienicę w XVIII wieku. Bogato wyposażony dom przechodził potem na spadkobierców i tak dotrwał do roku 1944. Dziś funkcjonuje tu Muzeum Wnętrz Mieszczańskich. Znajdziemy tu pomieszczenia takie jak: Herbaciarnia, pokój Owadów, pokój Muzyczny i wiele innych. Warto tu zajrzeć, aby uzmysłowić sobie, jak mieszkali ludzie w XVIII, tym bardziej, że jest pięknie odnowiony i błyszczy przepychem
ewusia 2019-04-08
Gdańszczanie mieszkali w bardzo ładnych kamienicach,
pięknie zdobionych i każda z nich była ładniejsza od
sąsiadującej.
rita85 2019-04-09
Miło poznać i zobaczyć :)