Chlebek pszenny na kefirze. Przed chwilą wyjęty z piekarnika;)

Mam nadzieję, że w smaku też będzie dobry. Przepis dostałam od koleżanki. Nie potrzeba do niego drożdży, więc na dzisiejsze czasy w sam raz;))

Podaję przepis:

800 gram maki pszennej tortowej ,łyżeczka proszku do pieczenia , łyżeczka sody oczyszczonej dwie łyżeczki soli, cztery łyżeczki oleju bądź oliwy z oliwek i 800ml kefiru.
Wszystkie skladniki mieszamy i wyrabiamy ciasto , do tego ziarna np. słonecznika, pestki dyni, sezam. Najpierw zalewamy je wodą na jakieś 10-15 min i pozniej odcedzamy mieszając z ciastem. Przygotowujemy podłużną foremkę do ciasta smarując ją masłem i posypujemy bułką tartą, wkładamy ciasto do foremki równomiernie na całej jej długości. Kiedy ciasto jest w foremce jego wierzch delikatnie polewamy mlekiem. Wtedy skórka jest chrupiąca.
Do rozgrzanego piekarnika do 200 stopni wkładamy i pieczemy przez 40 min. obserwując stopień zaruminienia.