puszek 2012-01-17
strasznie tupiesz Boniś ! Jak taki mój młody sąsiad, z najwyższego piętra. Ma pieska i wyprowadza go na spacery, jak schodzi to pędzi w dół skacząc po trzy stopnie, lądując z hukiem. Jak wchodzi , to wali kopytami aż echo idzie. Tak 5 - 6 razy dziennie, lustro w przedpokoju drży. Robi to z premedytacją, bo sąsiedzi prosili jego mamę o ciszę. Taki energiczny 18 - latek.
Więc Boniś, stąpaj na czubkach pazurków......mięciusio
razdwa3 2012-01-17
A co? Głowa boli i pić się chce? :))
slawek9 2012-01-17
maiałem kiedyś sąsiada kota na górze. nie spodziewałem się, że one mogą tak łomotać jak latają!!! skradają się cichutko, ale potem dają czadu!!!
zazuzi 2012-01-17
Cieszcie się ,że macie tylko jednego :)))Jak Walker biegnie po schodach to jakby się chałupa waliła :)))
keisim 2012-01-17
Gosiu... Twoje seterki panoszą się po wersalce jak moja Pusia po fotelach.Dobrze że duża Beza tego nie robi.Ona by chyba nie umiała wskoczyć na wersalkę taka bojaźliwa.