molly 2010-02-03
a tam, mokra podłoga to pestka ;)
atiseti 2010-02-04
masz rację Darka .... ja mam zaśnieżone podłogi non stop bo na dworze ciągle się coć ciekawego dzieje i one co chwilę proszą o wyjście..... oczywiście jak jesteśmy w domu...
ale też mam przyjemność oglądania ich szaleństw na śniegu bez wychodzenia na mróz i to jest bezcenne....
gulaki 2010-02-04
och.........jak ja tobie zazdroszczę :)
mam nadzieję ,że za parę lat też będę obserwowała
swoje rude przez okno. Pozdrawiam
jagodaa 2010-02-05
moje drogie leniuszki ( patrz wyżej), cały urok obserwacji polega na tym, że w tych szaleństwach bierze się czynny udział, a obserwacja przez okno? hmmmmmm.......