ruda... nie tylko ryża, to jeszcze "Niemka" :)))

Podsumowanie dnia

Mieliśmy z jednej strony wspaniały Marsz Miliona Serc, z drugiej zaś żałosny spektakl nienawiści czyli konwencja PiS w Katowicach.
W Marszu wzięło udział ok. miliona ludzi, na konwencji można było naliczyć 6-7 tysięcy, w tym działacze polityczni niższego szczebla i ich rodzin, a przed Spodkiem nieliczna grupa wielbicieli.

Marszowi towarzyszył uśmiech, pełna kultura, padały słowa o jedności narodowej, przyszłości.
Na konwencji mówiono głównie o wstrętnym Tusku, wrednej opozycji, Ukrainie, która popełnia błąd dogadując się z Niemcami, o złej UE.

Marsz Miliona Serc to spojrzenie w przyszłość, konwencja PiS to dreptanie w miejscu, zatrzymanie się na przeszłości i zero wizji wartej uwagi.
Marsz Miliona Serc i konwencja PiS, to jak niebo i ziemia.
Marsz dodał skrzydeł, konwencja PiS zamknięta w szambie fobii, agresji, retoryki z piekła rodem.
Z jednej strony Światło, z drugiej zaś Ciemność, Brud, Smród i Ubóstwo…
- Tamara Olszewska
************************************

Rano tuby władzy wieszczyły słabą frekwencję marszu opozycji i fetowały odgrodzoną od ludzi konwencję władzy w Katowicach. Tymczasem Polska liberalna pokazała największą mobilizację od lat, a Polskę PiS stać już tylko na orgię obelg wobec Tuska.
To starcie Kaczyński przegrał.
- P. Szubartowicz

**************************************
Zakończenie Marszu Miliona Serc - Warszawa
https://www.youtube.com/watch?v=PH5CRDNDta0