Zegar astronomiczny w kościele Mariackim.
"Podanie głosi, że gdy władze Lubeki zaproponowały toruńskiemu mistrzowi (Hansowi Düringerowi)wykonanie następnego zegara, zazdrośni rajcowie na rozkaz burmistrza Konstantyna Ferbera kazali oślepić mistrza. Kiedy po latach zegar się zepsuł, poproszono ślepego mistrza o naprawę. Ten zniszczył młotem mechanizm zegara, po czym z przekleństwem na ustach spadł na posadzkę kościoła, ponosząc śmierć na miejscu."
(Marek Klat: Gdańsk. Złota księga skarbów kultury)
dodane na fotoforum: