osa...
wizyta o poranku...
(fotka kiepskiej jakości..., no cóż? zrobiona komórką...)
no tak... wpadła przez szparę na chwilę, na śniadanie...
ukradła trochę dżemu z mojej kanapki!!
A teraz prosi, żeby jej okno szerzej otworzyć,
bo już chce lecieć gdzieś dalej...
chyba przytyła po tym dżemie???,
że w szparę teraz zmieścić się nie może!!!
ha ha... :))
Norwegia, sierpień 2014
dodane na fotoforum:
(komentarze wyłączone)