....

Nadchodzą Święta.
Spędzimy je w gronie rodzinnym, u znajomych...w szpitalach...lub w samotności.

W większości przypadków będziemy siebie okłamywać, życząc spokoju, radości...itd.
Najgorsze z tego jest to że najbliżsi życzą tobie wszystkiego NAJ widząc ciebie rozjechanego przez ciężarówkę albo za kilka dni od nowa zacząć cię obrzucać błotem.
Nie mamy odwagi powiedzieć im w twarz że są MENDAMI i ŁAJZAMI bo nie wypada i...są Święta.
Każdy z nas ma takie osoby w swojej rodzinie.

Uważam że Święta niczym się nie różnią od innych dni i przebaczanie nic nie da.
Dziś przebaczysz takiej osobie....i za rok również będziesz jej przebaczał...by Święta były udane.
Więc na cholerę udawać?
Wykopać za drzwi....wówczas jest szansa na UDANE ŚWIĘTA.

A co do spędzenia w samotności:
Szkoda takich ludzi...
Starszych opuszczonych przez najbliższych.
Starych rodziców nadaremnie oczekujących swoje dzieci.

Do dupy takie życie.

Życzę wam....

By na stare lata NIKT O WAS NIE ZAPOMNIAŁ

Życzę Wam Spokojnych i Radosnych Świąt Bożego Narodzenia w gronie UCZCIWYCH i serdecznych ludzi.