Severn Bridge.

TO DLA ZOSI <wrrrrr>...najdłuższy most łączący Anglię i Walię. tam na horyzoncie, to dopiero POŁOWA mostu, przez połowę pierwszego przesła już przejechałem :D
(w przeciwną stronę również ma tą samą długość - dod. info dla blondynek tzn. ZOSI :D )

Opowiem Wam bajeczkę:

Ojciec miał trzech synów. Dwóm dał część majątku. O trzecim zapomniał lub nie chciał pamietać.
U schyłku życia, kiedy ojciec utracił siły i majątek, poszedł do najstarszego syna i powiedział:
- Synu, straciłem swój pozostały majątek, nie mam gdzie mieszkać. Czy mógłbym zamieszkać u ciebie? Ten dom jest z pieniędzy jakie ci dałem.
Syn zaś odpowiedział:
- Tato, wiesz jak jest. Wszystkie pokoje mam zajęte, dzieci niechętnie patrzą na starszych ludzi. Wybacz więc...idź do innych braci. Ja cię nie przyjmę.

Ojciec więc zwrócił się z tą samą prośbą do następnego syna, któremu wcześniej dał część swojego majątku. I ten syn odpowiedział mu w niemalże identyczny sposób.

Poszedł zatem ojciec do ostatniego - najmłodszego - syna, któremu w życiu nie dał nic. Nie mówiąc mu jednak nic o wcześniejszych wizytach u jego starszych braci.
- Nie mam nic synu, zostałem sam a majątek utraciłem, przyjmiesz mnie do swego domu?
Syn odpowiedział:
- Tato, chociaż nie mam wiele, jakoś się pomieścimy. Jestem szczęśliwy że mogę cię u siebie gościć. Ten dom jest od dzisiaj zarazem Twoim. Bo ty tchnąłeś we mnie życie i dałeś mi w życiu wiedzę.
Ojciec odpowiedział:
- Synu, chociaż nie dałem ci w życiu nic ze swego majątku, przyjąłeś mnie, nie licząc na zapłatę. Otóż wiedz, że majątku nie utraciłem. Dowiedziałem się zarazem który z moich synów jest najbardziej szczery w uczuciach. Od dziś więc mój majątek jest równiez Twoim.

I żyli długo i szczęśłiwie....


<na podstawie autentycznego zdarzenia, o którym opowiedział mi mój Tata>