[34184033]

Już nic

Zabrakło światła
znowu nie widzę twoich oczu
spadam do wnętrza
niczego już nie ma
nicość ogromna powstaje
w zaułku przenikam
nie będąc
brak tchu i słów
znów zagubiona
Teraz od nowa wszystko buduję
powstaję powoli z kolan
robię małe kroki
kolejny raz uczę się oddychać
w ciszy, smutku i pokorze
przyjmuję kolejny dzień życia...

styna48

styna48 2018-06-03

Piękna całość, ma klimacik .

eljot60

eljot60 2018-06-03

...

(komentarze wyłączone)