Sernik gotowany wg mojej mamy.
Pocieszyciel strapionych ...... a potrzebne mi pocieszenie ! oj potrzebne !!!
zoltar 2017-09-24
No to i ja Cię pocieszę-chociaż wirtualnie-trzymaj się-i cokolwiek cię trapi ,pamiętaj,że to minie :)
lidia23 2017-09-25
wygląda super!
jak zresztą każde ciasto u Ciebie:)
kusisz,oj kusisz -a ja w domu sernika nie mam...uuu
dobrego nowego tygodnia,pozdrawiam:)
rycho2 2017-09-27
bo podobno nic tak nie poprawia nastroju jak pyszne co, nie co, a jeszcze jak to smak dziecięcych lat to tym bardziej
jak dobrze mieć pocieszyciela
Teresko my Cię mocno przytulamy i ile się da pocieszamy, uściski i całuski ślemy wraz z gorącymi pozdrowieniami, B&R :)) :))
rycho2 2017-09-27
Teresko, może troszkę pomoże ?
http://www.garnek.pl/rycho2/33473351/dla-naszej-ulubionej-tereski
(komentarze wyłączone)