[35907273]

Zamek w Baranowie Sandomierskim. W ogrodach można natknąć się na takie hoże dziewoje :)

A jeśli już jesteśmy przy zamkowych opowieściach, to jak na prawdziwą twierdzę przystało i ta ma swoją „białą damę”. W przeciwieństwie do innych ta jednak nie straszy, a w ramach pokuty musi ochraniać to miejsce. Czym sobie zasłużyła na taki los? Otóż dziewczyna, którą była za życia, cechowała niespotykana buta i próżność. Jej uroda opiewana była w pieśniach po całej okolicy, więc jak możecie się spodziewać, na brak adoratorów nie mogła narzekać. Dwóch z nich postanowiło rozwikłać spór o rękę panny w pojedynku. Podczas walki byli tak zażarci, że polegli oboje. Dziewczynę uznano winną ich śmierci i zamurowano w baszcie. Od chwili śmierci błąka się ona po okolicy i wypatruje któregoś ze swoich absztyfikantów. Podobno czasami jeden z nich również pokazuje się na zamku, ale widzieli go tylko nieliczni.

Jak to z tymi duchami jest trudno powiedzieć, ale na pewno nie przestraszył się ich Józef Cyrankiewicz, który po II wojnie światowej upodobał sobie tę rezydencję i często odpoczywał tu ze swoją, nie mniej znaną żoną aktorką, Niną Andrycz./z netu/

arbuz26

arbuz26 2020-05-24

Fajne fotki i ciekawa notka :) Pozdrawiam :)

imar18

imar18 2020-05-24

Rzeźby ładne, panny zgrabne.

alola11

alola11 2020-05-24

ekstra...

(komentarze wyłączone)