Gladiola w przepięknym kolorze.
W tamtym roku kupiłam kilka cebulek i jakoś tak nie brały się do kwitnienia. W końcu zanim rozkwitły zrobiły się takie zasuszone. Za to ja w odwecie zostawiłam je w ziemi na zimę ,niech zasilą glebę. I one przezimowały i jak widać pokazały swoją niezwykłą urodę :) robiąc mi piękną niespodziankę. Następne już czekają w w kolejce do rozkwitu :) :) :)