Pędząca po krętej rzece łódź rozbryzguje wokół wodę. Po drodze dwa razy zażywamy kąpieli – raz w spokojnym zakolu Rio Carrao, raz pod małym wodospadem na jednym z jej dopływów.
zofiag 2009-02-08
Jak bym tam była!!!pozdrawiam i dzięki za odwiedziny.
udch95 2009-02-08
Ale przeżycia:)Wspaniała przygoda:)
graziac 2009-02-08
Ależ tam musi być pięknie...
kawa84 2009-02-12
przepięknie tam.. ale kapieli to bym sie bała.. nigdy nie wiaodmo, co tam pływa:))