W Playa del Ingles rządzi hasło "wyżej, więcej i głośniej". Środek miasta zajmuje całodobowe, wielopiętrowe centrum handlowo-knajpiane Yumbo. Kupimy tu wszystko - od bazarowych pamiątek po ekskluzywne ciuchy i perfumy (Wyspy Kanaryjskie nawet po wejściu Hiszpanii do UE to strefa wolnego handlu - cła są minimalne, a podatek VAT wynosi 4,5 proc.; opłaca się więc kupować biżuterię, alkohol, sprzęt elektroniczny, perfumy itd.