Przyszła ...

Przyszła ...

Przyjście wiosny
Jan Brzechwa

Naplotkowała sosna,
że już się zbliża wiosna.

Kret skrzywił się ponuro:
„Przyjedzie pewnie furą”.

Jeż się najeżył srodze:
„Raczej na hulajnodze”.

Wąż syknął: „Ja nie wierzę.
Przyjedzie na rowerze”.


Kos gwizdnął: „Wiem coś o tym.
Przyleci samolotem”.

„Skąd znowu - rzekła sroka -
Ja jej nie spuszczam z oka
I w zeszłym roku, w maju,
Widziałam ją w tramwaju”.

„Nieprawda! Wiosna zwykle
Przyjeżdża motocyklem!”

„A ja wam to dowiodę,
Że właśnie samochodem”.


„Nieprawda, bo w karecie!”
„W karecie? Cóż pan plecie?
Oświadczyć mogę krótko,
Przypłynie własną łódką”.

A wiosna przyszło pieszo -
Już kwiaty z nią się śpieszą,
Już trawy przed nią rosną
I szumią: „Witaj wiosno!"

A wraz z nią nadzieja na lepszy czas ... i życzę jej Wam wszystkim razem i każdemu z osobna :)

lavenda

lavenda 2017-03-20

Piękna wiosna, śliczna całość ;)
Pozdrawiam ;)

pimpoli

pimpoli 2017-03-20

Jak najbardziej piechotką :))

basia04

basia04 2017-03-20

oj tak...wiosna ma swój niepowtarzalny urok:)
śliczna całość...pozdrawiam:)

watroba

watroba 2017-03-20

świetna całość, pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru ...

nastka

nastka 2017-03-21

...przyszła , wiem...:)))
Dla ciut zimnawo jeszcze ...ale takie cieplutkie spojrzenie dodaje nadziei ...
Drobne kwiateczki , a tyle uroku !...:)))
Pozdrawiam Cię ciepluteńko...:)))

mibunia

mibunia 2017-12-18

Krucha delikatność...

dodaj komentarz

kolejne >